Czyste podłogi? Mop elektryczny, który to ogarnie!
Roborock F25 Ace
Lubię mieć czystą podłogę. Mimo codziennego rozgardiaszu, umyta podłoga w kuchni, łazience czy przedpokoju daje mi poczucie, że jest „ok”. Mop elektryczny to dla mnie od dłuższego czasu prawdziwe wybawienie i sprzęt, bez którego nie wyobrażam sobie funkcjonowania. Stoi pod ręką, zawsze gotowy do pracy.
W tym artykule ponownie Roborock! To marka, która w stosunkowo krótkim czasie zdobyła dużą popularność w świecie sprzątającego AGD. Najpierw roboty, potem odkurzacze pionowe i mopy elektryczne. Wiedzą, co robią, bo w ich ofercie każdy znajdzie coś dla siebie. Ich linia odkurzaczy pionowych F25 obejmuje zarówno modele łączące odkurzanie i mopowanie, jak i urządzenia przeznaczone wyłącznie do czyszczenia podłóg na mokro (po wcześniejszym użyciu odkurzacza).
W ostatnich tygodniach testowałam dwa modele – Roborock F25 i Roborock F25 Combo.
W tym artykule na tapet biorę Roborock F25 Ace – sprzęt przeznaczony wyłącznie do czyszczenia podłóg na mokro.
Jeśli jednak szukasz rozwiązania, które pozwoli Ci czyścić podłogi zarówno na mokro, jak i na sucho, to przeczytaj artykuł o Roborock F25 Combo – TUTAJ.
Co potrafi Roborock F25 Ace?
Dla tych, którzy mają już odkurzacz i szukają tylko mocnego gracza do mopowania, Roborock F25 Ace to prawdziwa gratka. Co potrafi?
- Czyszczenie podłóg na mokro: Ma wbudowany system mopowania. Wystarczy wlać wodę do zbiornika lub wodę i detergent (urządzenie wyposażone jest w rozwiązanie autodozujące detergent).
- Zbieranie cieczy i resztek stałych (odkurzanie na mokro): Rozlało się? Nie ma problemu! Ten sprzęt wciągnie i wodę, i sok, a nawet płatki z mlekiem czy zupę z makaronem. Dlaczego jednak NIE zbierać takich zanieczyszczeń mopem w całości, przeczytasz niżej!
- Automatyczne czyszczenie wałka (funkcja samooczyszczania): Po skończonej pracy wystarczy postawić sprzęt do stacji dokującej, a on sam wyczyści wałek mopujący.
- Suszenie wałka ciepłym powietrzem: Po zakończeniu automatycznego czyszczenia, wałek mopujący jest osuszany, co zapobiega rozwojowi bakterii i nieprzyjemnych zapachów.
Jeśli szukasz bezprzewodowego sprzętu do czyszczenia podłóg na mokro i masz już w domu odkurzacz, to właśnie Roborock F25 Ace może być dobrą propozycją dla Ciebie.
Co w zestawie?
Na wyposażeniu Roborock F25 Ace mamy: odkurzacz myjący, stację ładująco-czyszczącą, kabel zasilający, instrukcję, filtr, szczotkę do czyszczenia urządzenia, dwa rodzaje środków czystości – to miły dodatek na start.
Wszystko dobrze do siebie pasuje.
Ergonomia
Roborock F25 Ace waży 4,70 kg.
Prowadzi się go bardzo lekko – jest zwrotny, skrętny i dobrze wyważony.
Dzięki dwóm bezszczotkowym silnikom sterującym kołami, urządzenie bardzo sprawnie reaguje na każdy nasz ruch.
Obrotowy przegub o kącie 70° ułatwia omijanie przeszkód i docieranie do trudno dostępnych miejsc. Bez zbędnej gimnastyki wjeżdża się nim za kanapy czy pod komody.
Zbiornik na wodę umieszczony jest na dole, co obniża środek ciężkości i sprawia, że urządzenie jest stabilne oraz łatwe do manewrowania.
Co więcej, zbiorniki są na tyle pojemne, że minimalizują konieczność ich częstego napełniania i opróżniania (870 ml – woda czysta, 720 ml woda brudna).
Głowica jest automatycznie dociskana do podłogi, co pozwala na łatwiejsze usuwanie zaschniętych plam.
Dodatkowo, dzięki technologii FlatReach 2.0, Roborock F25 Ace możemy niemal całkowicie położyć na płasko. Pozwala to wygodnie sprzątać przestrzenie pod łóżkami, kanapami czy innymi meblami. Tak ułożone urządzenie ma 12,5 cm wysokości. Trzeba pamiętać tylko, że przy sprzątaniu na płasko zmniejsza się pojemność zbiornika na brudną wodę, dlatego przed takim czyszczeniem zalecane jest jego opróżnienie.
Jak to działa? I co z odkurzaniem?
Roborock F25 Ace zasysa zanieczyszczenia i zbiera wałkiem mopującym kurz, jednak nie zastąpi tradycyjnego odkurzacza.
Jeśli podłoga jest umiarkowanie zakurzona lub brudna, użycie Roborock F25 Ace zapewni efekt czystej powierzchni. Jednak nie będzie to to samo, co najpierw odkurzenie na sucho, a potem umycie. Urządzenie ma siłę ssącą i zbierze drobne zanieczyszczenia, rozlane płyny takie jak sok czy woda, a nawet zupę z makaronem czy mleko z płatkami. Mimo to, nie odkurzymy nim na sucho dywanu czy wykładziny dywanowej. Do tego potrzebujemy oddzielnego sprzętu!
Dzięki zastosowanej technologii podwójnych skrobaków JawScrapers™, Roborock F25 Ace nie nawija na wałek sierści i włosów, co zwalnia nas z ręcznego, żmudnego oczyszczania wałka.
W pełni naładowany akumulator zapewnia około 60 minut sprzątania (w trybie Max – 25 minut), a pełne ładowanie trwa około 4 godzin.
Roborock F25 Ace ma możliwość pracy w 4 trybach:
- Auto – mop sam wykrywa brud i dostosowuje moc.
- Max – najlepszy do ciężkich zabrudzeń i płytek. Zużywa więcej wody, ale radzi sobie z zaschniętym brudem.
- Eco – do lekkich zabrudzeń.
- Sponge (gąbka) – gdy zależy nam na superszybkim wyschnięciu podłogi (około 30 sekund!). W trybie Eco i Max schnie to trochę dłużej, bo około 1,5-2 minut.
Urządzenie ma możliwość sterowania za pomocą aplikacji mobilnej, co pozwala na personalizację ustawień, na przykład harmonogramu czyszczenia wałka oraz monitorowanie pracy w czasie rzeczywistym. Aplikacja poinformuje nas również o konieczności wymiany zużytych elementów. Tu wspomnę, że producent zaleca wymianę wałka, co 3 miesiące.
Czujniki DirTect™ Smart Sensor monitorują poziom zabrudzenia powierzchni i automatycznie dostosowują do niego ilość wody oraz siłę ssania. To optymalizuje zużycie energii, wody i detergentu, a jednocześnie zapewnia czystość bez niepotrzebnego wysiłku.
Po napełnieniu pojemnika na czystą wodę i automatycznego dozownika detergentu (pojemność 100 ml) możemy zaczynać sprzątanie.
Gdy zbiornik na brudną wodę się zapełni, mop powiadomi nas o tym alertem dźwiękowym i ikoną na wyświetlaczu. To samo nastąpi po samooczyszczeniu i suszeniu. Komendy głosowe można ustawić głośniej, ciszej lub całkowicie wyłączyć. Po zakończonej pracy należy bezzwłocznie opróżnić zbiornik brudnej wody, bo w przeciwnym razie pojawią się nieprzyjemne zapachy.
Z racji tego że wałek jest w obudowie, to nie dojeżdża on całkowicie do krawędzi, pozostawiając przestrzeń około 0,5 cm poza zasięgiem. Natomiast podczas testowania zauważyłam, że dość puszyste włókna wałka skutecznie czyszczą również tę przestrzeń. Być może z czasem, gdy wałek będzie się zużywał, nie będzie to tak dobrze działać, ale pewnie warto wówczas traktować to jako sygnał do wymiany wałka na nowy.
Czytelny wyświetlacz na jednostce głównej informuje o trybie pracy, poziomie naładowania akumulatora i konieczności opróżnienia zbiornika.
Wygodne samoczyszczenie
Właściciele mopów elektrycznych dość często skarżą się na nieprzyjemny zapach, który pojawia się na wałkach ze względu na wilgotne środowisko. Trudno uchronić przed nim urządzenie, bo wymaga skrupulatnych i natychmiastowych zabiegów czyszczących zaraz po sprzątaniu.
Czy z Roborock F25 Ace jest podobnie? Nie! Po zakończonej pracy umieszczamy urządzenie w stacji dokującej i uruchamiamy cyklu samooczyszczenia. Proces obejmuje czyszczenie wałka wodą nagrzaną gorącym powietrzem, a następnie suszenie powietrzem o temperaturze 90°C. Dzięki temu skutecznie eliminowana są bakterie i zanieczyszczenia, co zapobiega powstawaniu nieprzyjemnych zapachów.
Proces czyszczenia trwa 3 minuty, suszenia 5 minut, więc po zaledwie 8 minutach mamy wałek czysty, prawie suchy i gotowy do dalszej pracy.
Dodatkowo włókna wałka pokryto środkiem antybakteryjnym na bazie jonów srebra, aby dodatkowo ograniczać możliwość powstawania nieprzyjemnych zapachów.
Samoczyszczenie to dużo, ale niestety nie wszystko!
Po skończonym sprzątaniu zawsze należy opróżnić pojemnik na brudną wodę i wyrzucić stałe zabrudzenia. Regularnie, co kilka lub kilkanaście cykli (w zależności od intensywności eksploatacji urządzenia), trzeba też demontować wałek myjący, aby wyczyścić listwę i tunel zasysający. Na wyposażeniu mamy wycior, który pomoże nam w dotarciu do każdego zakamarka.
Warto zapamiętać, że samoczyszczenie nie rozwiązuje w pełni kwestii utrzymania w czystości żadnego sprzętu! To jest bardzo ważne, bo w przeciwnym razie, urządzenie dość szybko przestanie działać prawidłowo.
I teraz wracam do rozlanej zupy czy rozbitego jajka. Tak, Roborock F25 Ace świetnie to ogarnie, ale zastanówmy się dwa razy, zanim pozwolimy mu wciągnąć taką „mokrą katastrofę. Zdecydowanie lepiej najpierw zebrać większość bałaganu ręcznikiem papierowym, a dopiero resztę zostawić mopowi. Dlaczego? Bo wałki, listwy i pojemniki zabrudzone takimi resztkami wymagają potem naprawdę długiego, skrupulatnego, ręcznego czyszczenia. Warto poświęcić te 30 sekund na zebranie ręcznikiem, niż 15 minut na mycie mopa.
Podsumowanie
Po kilku tygodniach intensywnych testów, mogę wyciągnąć konkretne wnioski na temat Roborock F25 Ace.
Co mi się spodobało?
Przede wszystkim łatwość prowadzenia i zwrotność mopa. Ze wszystkich dotychczas testowanych mopów elektrycznych, ten prowadził mi się najlepiej. Dzięki dwóm bezszczotkowym silnikom sterującym kołami, reakcja na każdy ruch jest tu błyskawiczna – łatwo omijamy przeszkody!
Doceniam też cichą pracę, jakość wykonania, estetykę sprzętu i skuteczność mycia.
Zaskoczyła mnie na plus funkcjonalność aplikacji, która umożliwia między innymi ustawienie języka (też polskiego), dozowanie wody w różnych trybach pracy i temperaturę czyszczenia wałków.
Czego mi brakowało?
Oświetlenia ledowego, bo lubię widzieć czy domyłam dokładnie wszystkie plamy, a taka funkcja to ułatwia.
Cena urządzenie to około 1.900 zł (maj 2025 r.), może wydawać się wysoka, ale jest adekwatna do jakości i możliwości sprzętu.
Skuteczne mopowanie, automatyczne czyszczenie i suszenie wałka mopującego, to naprawdę mocne argumenty, aby zaliczyć tego mopa do bardzo dobrych urządzeń w tym segmencie.
Efekty mycia podłóg, usuwania zaschniętych plam i zbierania rozlanych płynów są jednymi z lepszych na rynku – Roborock F25 Ace to dla mnie ścisła czołówka.
Poszczególne elementy wykonano z dobrych materiałów i są dobrze spasowane.
Natomiast jeśli potrzebujesz urządzenia łączącego funkcje odkurzania na sucho i mopowania, lepszym rozwiązaniem będzie Roborock F25 Combo. Model ten oferuje dodatkowo moduł odkurzacza ręcznego oraz bogatsze wyposażenie, co czyni go bardziej uniwersalnym rozwiązaniem. Więcej o tym modelu przeczytasz w innym moim artykule – TUTAJ.
Oba modele Roborock F25 Combo i Roborock F25 Ace, oferują wysoką jakość sprzątania i są dostosowane do różnych potrzeb użytkowników. Wybór odpowiedniego modelu zależy od indywidualnych preferencji i oczekiwań.
Artykuł powstał we współpracy z marką Roborock.
